CIEMNA STRONA MEDYCYNY

Na przestrzeni lat medycyna akademicka kilkakrotnie traciła swoich zwolenników ponieważ ludzie dostrzegali, że pod przykrywką leczenia, lekarze doprowadzają ludzi do nieodwracalnego kalectwa, jednocześnie nie ponosząc za to odpowiedzialności.

Nawet gdy w historii medycyny pojawiali się ludzie, którzy chcieli działać dla dobra ludzi, otaczał ich tłum zagorzałych przeciwników.

HISTORIA RTĘCI W MEDYCYNIE

Przez blisko 2,5 tys. lat człowiek sądził, że w rtęci kryje się tajemnica wiecznej młodości. Nazywaliśmy ją lekarstwem na wszelkie dolegliwości, sekretem wiecznego życia i źródłem wiecznej mądrości.

W starożytnych Chinach rtęć otoczona była tak wielką czcią, że wielu cesarzy umierało po zażyciu specyfików – oczywiście z dodatkiem rtęci – które według uzdrowicieli miały rozwiązać wszelkie problemy zdrowotne władcy. I chyba rzeczywiście rozwiązały, jeśli spojrzeć na to z określonej perspektywy.

Ale nie tylko w krajach Azji rtęć zyskała ogromną popularność. Eliksiry z jej dodatkiem święciły triumfy również w Anglii, Europie kontynentalnej, a także w Nowym Świecie.

W XIX wieku amerykańskie i angielskie uczelnie medyczne kształcił rzesze lekarzy, a pierwszym, co im wpajano, to żeby choremu – niezależnie od wieku, płci czy objawów – podawać szklankę wody z rtęcią. Ta swoista „terapia” służyła wywołaniu poronienia, ale stosowano ją również przy leczeniu „kobiecej histerii”, czyli sytuacji, kiedy kobieta wyrażała własne zdanie.

 Ale XIX wiek nie był tak do końca okresem ciemnoty. Koniec końców naukowcom udało się ustalić, że rtęć jest śmiertelnie niebezpieczną dla życia toksyną, która odbierze życie każdemu, kto ją wypije lub choćby jej dotknie.

Od wielu stuleci znane były przypadki pacjentów, którzy zmarli w wyniku zatrucia rtęcią. Dlaczego zatem pierwiastek ten był tak wysoko ceniony?

Po części dlatego, że stał za nim demon industrializacji. Już samo to wystarczyło, żeby uczynić z rtęci lekarstwo wszech Czasów. Pamiętajmy, że to nie skuteczność napędza zdrowotne mody.

Ruch propagatorów rtęci gwałtownie wyhamował w połowie XIX wieku. Coraz więcej ludzi – i to bez względu na pochodzenie – miało dostęp do lekarza. Mogłoby się wydawać, że to dobrze, ale kiedy rzesza pacjentów zalała gabinety świeżo upieczonych specjalistów, okazało się, że wielu opuszcza je
z drgawkami, gorączką, objawami choroby psychicznej, w niekontrolowanym gniewie, z tikami nerwowymi, skurczami mięśni i trudnościami z mową. Stało się jasne, że wizyta u lekarza grozi zatruciem.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której matka pięciorga dzieci posyła cierpiącego na podagrę męża do szpitala. Po powrocie mężczyzna cierpi na zaburzenia świadomości, nuci dziecięce rymowanki i nie może skoncentrować wzroku. Już to wystarczyło, żeby skutecznie zniechęcić wszystkich do wizyt u lekarza.
To objawienie doprowadziło do 25-letniej posuchy na rynku. Ludzie woleli się pochorować, niż odwiedzić gabinet lekarski i postawić na szali swoje życie. Uczelnie medyczne straciły dotacje.

 Właśnie na to czekali uzdrowiciele i specjaliści od medycyny naturalnej. Przez jakiś czas homeopatia, chiropraktyka i inne formy medycyny alternatywnej zyskały szaloną popularność.
Wreszcie jednak lekarze nadgonili konkurencję i zaczęli informować o zarzuceniu terapii żywym srebrem (płynną rtęcią), co pomogło im częściowo odzyskać zaufanie pacjentów. Ale demon rtęci potrzebował swoich ofiar i wymyślił nowe przebiegłe sposoby, żeby dostać się do organizmu człowieka.

A. Williams “Boski Lekarz”.

DEMON RTĘCI W MEDYCYNIE XXI WIEKU

Wbrew swoim obietnicom, medycy wcale nie odeszli od stosowania rtęci i podawania jej ludziom. Oni po prostu znaleźli inny, bardziej przebiegły sposób aby truć nią ciała ludzi doprowadzać ich do niepełnosprawności i kalectwa pod przykrywką dbania o odporność.

Od wielu lat ludzi poddaje się zabiegom immunizacyjnym czyli szczepieniom. Szczepi się już noworodki a często nawet kobiety w ciąży. Żaden z rodziców nie wie co podawane jest ich dzieciom, jaki jest rzeczywisty skład toksycznego koktajlu ani jakie będą jego skutki uboczne. Żaden rodzic nie pyta o ulotkę lub CHPL aby podjąć świadomie decyzję o podaniu trucizny swojemu dziecku lub nie.

Rodzice bez namysłu, już w pierwszej dobie życia pozwalają podawać swoim dzieciom toksyczne mieszani z pominięciem układu pokarmowego nie interesując się jak trucizna wpłynie na rozwój maluszka.

Bardziej opiekuńczy rodzice szczepią swoje dzieci na wszystkie choroby świata, najnowszymi koktajlami 80 w jednym. Skutki tego widzimy dookoła. Nie ma wątpliwości, że zaburzenia świadomości płciowej są wynikiem zatrucia organizmów ludzi szczepieniami, którymi truje się nas od kilku pokoleń.

Toksyny ze szczepień trafiają wprost do układu nerwowego dziecka ponieważ nie ma ono wykształconej bariery krew-mózg.

LIST DO MAMY Z WNĘTRZA BRZUSZKA: https://rumble.com/v2bl1ly-list-do-mamy-i-taty-z-wntrza-brzuszka.html

Szczepionki zawierają:
1. Rtęć, aluminium, formaldehyd: https://rumble.com/v29txw4-cz.-3-skad-szczepionek-aluminium-rt-formaldehyd-fluor-i-brom.html

2. Neomecyna: https://rumble.com/v29n3ac-february-15-2023.html

Szkodliwość zabiegu credego: https://rumble.com/v29nnqg-cz.-2-skad-szczepionek-azotan-srebra-zabieg-credego.html

WIĘCEJ:
1. OPOWIEM CI BAJKĘ: https://youtu.be/9_KUyoLYTh0
2. ALUMINIUM: https://youtu.be/-GQ0EVJ9UI8
3. RTĘĆ: https://youtu.be/rG2IEEQ-bPs
4. OŁÓW: https://youtu.be/huO-spdBsM8
5. ARSEN: https://youtu.be/DsvWZX2-us4
6. #5-KF: Skutki uboczne szczepień i surowic: https://rumble.com/v113zpw-5-kf-skutki-uboczne-szczepie-i-surowic.html
7. Dlaczego NIE NALEŻY SUPLEMENTOWAĆ ŻELAZA? https://youtu.be/b8bQPWtVLuU
8. WAPŃ: https://youtu.be/dr2gUAuAhUw
9. PĘCHERZ MOCZOWY i POMIESZANIE MENTALNE: https://youtu.be/FRAi2jcs92c
10. JOD, BROM, FLUOR, OŁÓW: https://youtu.be/zzJrbcH0znA
11. OCZYSZCZANIE, ODTRUWANIE Z TOKSYN, METALI CIĘŻKICH: https://youtu.be/yJY_FIAmYE4
12. WIELOPOZIOMOWE ODROBACZANIE osób dorosłych oraz dzieci: https://youtu.be/4Sj-_q8Zp0o

Moja babcia, która przeżyła drugą wojnę światową była szczepiona tylko kilkoma preparatami. Moja mama dostała wszystkie szczepienia wieku dziecięcego, ja również. Kiedy mój syn się urodził w harmonogramach szczepień było już kilkadziesiąt dawek toksycznych koktajli.

Pamiętam jak po szczepieniach czułam, że opadam z sił, że mój umysł odlatuje, że jestem za mgłą, nie mogę się skupić ani myśleć. Pamiętam jak przed operacją musiałam wykonać trzy szczepienia WZW-B, po pierwszym bardzo się rozchorowałam, nie miałam sił do życie i funkcjonowania, przytłoczyła mnie ciężka, czarna energia, jakby coś zrzuciło na mnie tonę stali. Na kolejne szczepienia szłam ledwo żywa, oderwana od rzeczywistości, nie mogąc pozbierać myśli i logicznie myśleć.
Pamiętam jak zadawałam sobie pytania w drodze na szczepienie: “Skoro to wszystko jest takie zdrowe, to dlaczego coraz bardziej po tym choruję?”.

Dziś znam już odpowiedź na to pytanie. Abym to zrozumiała musiałam przejść ciężką i długą drogę. Lekarze prawie wykończyli szczepieniami mojego syna. Ja po szczepieniach odczulających prawie umarłam, ale to doświadczenie pomogło mi zrozumieć czego doświadczyło moje biedne dziecko i możecie mi wierzyć, nikt z was nie chce tego doświadczyć.

Pamiętam jak w tamtym czasie, nie mając pojęcia, że lekarze i koncerny szczepionkowe to wzajemnie wspierająca się mafia, próbowałam dociec swoich praw i zgłosić NOP (choć nie wiedziałam, że tak to się nazywa). Napisałam do firmy produkującej tamte szczepionki, która mnie zignorowała, podobnie jak lekarka, która potraktowała mnie jak śmiecia. Pisałam wtedy na wielu forach o tematyce szczepień, ale niczego to nie wnosiło do mojego życia. Zmieniłam więc front i zaczęłam szukać pomocy dla mojego biednego, otrutego dziecka oraz dla siebie. Nam się udało wyjść z tego do czego doprowadzili nas lekarze, jest jednak wielu ludzi, którzy nie wiedzą, że robią źle a ich dzieci w tym wszystkim cierpią.

Wyczerpujące informacje o szczepieniach tu: https://www.zielarzpolska.pl/index.php/szczepienia/

LEKARZ CZY SZARLATAN?

WOLĘ ŻYĆ W ZDROWIU DZIĘKI „SZARLATANERII” NIŻ CHOROWAĆ W IMIĘ PRESTIŻU MEDYCYNY GŁÓWNEGO NURTU.  A JAK TY CHCESZ ŻYĆ?

Definicja Wikipedii terminu „szarlatan”:
Szarlatan to „oszust zwodzący ludzi swymi rzekomymi umiejętnościami i kwalifikacjami, ciągnący zyski 
z ludzkiej łatwowierności” lub „oszust lub ignorant pretendujący do umiejętności medycznych””

Kogo więc należy uznać za szarlatana? 

Filoterapeutów? Naturopatów? Zielarzy? Przywracających ludziom zdrowie czy lekarzy utrzymujących się z utrzymywania ludzi w chorobie oraz prowizji od sprzedanych i przepisanych leków? 

Jeśli wstrzykiwanie noworodkom substancji toksycznych, uszkadzających im zdro​wie
nazwa się „sztuką medyczną” to ja wybieram Matkę Naturę i mydło.

Zastanów się, czy podanie własnemu dziecku substancji, tak toksycznej, że nawet sam producent zrzeka się odpowiedzialności za swój wyrób – to aby na pewno sztuka medyczna?

Czy trucie ludzi chemio i radio terapią mającą 3% skuteczność to sztuka medyczna?

Czy zabranianie ludziom stosowania innych metod leczenia i ośmieszanie ich to sztuka medyczna?

Nikt inny nie okaleczył tak ogromnej rzeszy ludzi co medycyna. Nikt inny nie odprawił do piachu tak ogromnej ilości ludzi co medycyna.
Niestety moją babcię też to spotkało. Zamiast pozwolić jej żyć normalnie do końca, psychopata pretendujący do nazywania siebie lekarzem okaleczył ją poddając operacji i sprawiając że dożyła ostatnich dni w niewyobrażalnym cierpieniu. Warto tu dodać, że inny lekarz prowadzący wtedy moją babcię zabronił wykonywania jej jakichkolwiek operacji chirurgicznych ponieważ w jej stanie mogły jedynie znacznie pogorszyć jej stan zdrowia. Niestety lekarz ten poszedł na urlop i moją babcią “zajął się” ktoś inny. Babcia zamiast normalnie dożyć do końca roku, każdego dnia modliła się o śmierć. Nie miała siły, siedzieć, chodzić, mówić. Została okaleczona przez psychopatę, który śmie nazywać się lekarzem. Za coś takiego powinno się zabierać dożywotnio prawo wykonywania zawodu. Ten człowiek powinien zostać poddany tej samej operacji i umierać w takim cierpieniu jakie zafundował mojej babci.

EPIDEMIE NA PRZESTRZENI WIEKÓW

Ludzie zawsze chorowali, nie ulega więc wątpliwości, że każda epoka miała swoją epidemię, która zbierała śmiertelne żniwo przetrzebiając zasoby ludzkie.
Wmawia nam się, ze to postęp medyczny sprawił, że epidemie przestały dziesiątkować ludzi. Jesteśmy jednak bardzo wprowadzani w błąd – to nie medycyna zatrzymała epidemie lecz mydło i woda.

W czasach największych epidemii ludzie byli z higieną na bakier, ba wierzono nawet, że mysie jest bardzo szkodliwe. Ludzie kąpali się raz na kilka lub kilkanaście lat. Poza epidemiami, dżumy czy cholery powszechnymi mieszkańcami głów były pchły, wszy czy myszy. Nie było bieżącej wody ani toalet. Ludzie śmierdzieli i zamiast się wykąpać opryskiwali się perfumami.
Brak higieny, jedzenie brudnymi rękoma, unikanie światła słonecznego powodowały epidemie, które skończyły się wraz z wynalezieniem mydła i wpojenie ludziom zasad higieny.

PODWALINY STERYLIZACJI MEDYCZNEJ

Lekarzem, który odkrył ogromne znaczenie sterylizacji narzędzi oraz mycia rąk w kontekście medycznym był Ignaz Semmelweis, który w 1944 roku uzyskał tytuł doktora na Uniwersytecie Wiedeńskim, natomiast w 1946 roku stał się specjalistą w dziedzinie chirurgii i położnictwa.

Ignaz Semmelweis odkrył, że kobiety umierają na gorączkę połogową przez jego kolegów brudasów nie myjących rąk po pracy w prosektorium. W tamtejszych czasach lekarze byli tak niechlujni, że po wykonaniu sekcji zwłok, bez mysia rąk przystępowali do odbierania porodów. Odsetek śmiertelności w szpitalach był tak duży, że kobiety wolały rodzić na ulicy ponieważ tam miały większe szanse na przeżycie.
Nasz bohater nakazał swoim kolegom myć ręce i sterylizować narzędzia zanim zaczną odbieranie porodu, dzięki tej praktyce odsetek śmiertelności na przestrzeni 9 miesięcy spadł do zera.
W dalszej pracy Semmelweis odkrył, że choroby i śmierć przenoszone są na ludzi przez lekarzy nie tylko ze zmarłych, ale również z innych chorych. Nakazał więc wszystkim swoim kolegom myć ręce i sterylizować narzędzia przed badaniem każdej pacjentki. Niestety bardzo się to im nie spodobało, poskarżyli się ordynatorowi, który również nie był temu przychylny. Semmelweis odszedł ze szpitala.

Przez wyśmiewających go lekarzy rozchorował się psychicznie, aż w końcu musiał trafić do szpitala gdzie zmarł przez kolegów, brudasów z powodu zainfekowanej rany.

Więcej o tym wybitnym lekarzu dowiesz się min z Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ignaz_Semmelweis

Jak możemy zaobserwować jednego mądrego człowieka otacza tłum idiotów. Jeden człowiek chce dobrze, ale wielu innych nie tylko nie pomaga, ale mu przeszkadza. Paulo Coelho mawiał: “Nie walcz z idiotami – jest ich za dużo”, co jednak zrobić jeśli chodzi o życie ludzi? Jak przebić się przez ścianę imbecylizmu i dotrzeć do tych, szukających prawdy i zdrowia? Jak sprawić aby do ludzi dotarły informacje, że nie muszą ani chorować, ani umierać, że mogą być zdrowi. Jak przebić się przez cenzurę i blokady w sieci aby dotrzeć do potrzebujących?
Możesz pomóc w rozsiewaniu wiedzy udostępniając ją swoim znajomym.

Z tej historii należy zapamiętać, że aby dbać o zdrowie należy dbać o higienę swojego ciała i rąk oraz czystość dookoła siebie.

WYGRA ZŁO CZY DOBRO?

Medycyna akademicka wspierana przez koncerny farmaceutyczne jest gorsza niż mafia ponieważ dysponuje nieograniczonym budżetem finansowym. Mogą przekupić każdego, opłacić naukowców i badania, które wykonują, zatuszować zbrodnie i skutki uboczne. Mogą kształcić przyszłych niewolników zgodnie z własnym uznaniem a nie prawdą i dobrem pacjenta. Tu liczy się zysk a nie życie ludzkie.

Medycyna nigdy nie będzie dysponowała naturalnymi lekami, hormonami, substancjami ponieważ to co jest z natury nie może zostać opatentowane a dla mafii farmaceutyczne liczy się tylko kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Jeśli więc następnym razem lekarz będzie ci wmawiał, że przepisuje ci naturalne hormony niech zaświeci ci się czerwona lampka! Medycyna takimi nie dysponuje. Lekarze często używają gry słownej, której naiwny człowiek nie rozumie, mówią: “hormon, substancja zbliżona do naturalnej” tymczasem jeśli w strukturze atomowej zmienione zostanie choćby jedno wiązanie to dana substancja staje się dla organizmu obca i toksyczna! To kluczowe wyjaśnienie jest pomijane.

Dlaczego ludzie zbierają miliony na pseudo lecznicze terapie medyczne a szkoda im kilku tysięcy na naturalną terapię, która przywróci im zdrowie?

Dlaczego ludzie są tak bezczelni, że ode mnie (która pomaga im wrócić do zdrowia) oczekują darmowej pomocy, ale lekarzowi (który ich wykończy) zapłacą bez mrugnięcia okiem milion złotych?
Co jest z tymi ludźmi nie tak?

Od wielu lat próbuję przebić się do ludzi z wiedzą. Chciałabym aby ludzie zrozumieli, że jeśli chcą być zdrowi, muszą dowiedzieć się czego potrzebuje właśnie ich organizm. Nie ma jednej recepty dla każdego a liczenie na to, że jakieś jedno zioło przywróci ci zdrowie jest bardzo naiwne.
Powrót do zdrowia to proces, który powinien być dobrany indywidualnie w holistycznej lub komplementarnej terapii. Nie zrobi tego żadna tabletka ani jedno zioło.

Komplementarne i holistyczne podejście zapewniają:
1. W chorobach przewlekłych Filozofia Jednej Wizyty oraz Plan Premium
2. W chorobach nowotworowych Plan Zdrowotnej Transformacji

Więcej o funkcjonowaniu układu odpornościowego, przeziębieniach i nowotworach.

NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ

Nie poddawaj się, masz prawo do wyboru sposobu leczenia, o którym twój lekarz z całą pewnością zapomniał ci powiedzieć. Jeśli lekarz mówi, że nic nie może dla ciebie zrobić, to oznacza tylko tyle, że on i jego koledzy nie posiadają wiedzy w danym zakresie a nie, że jesteś skazany na śmierć czy życie z “nieuleczalną” chorobą. Pisze to osoba, niegdyś nieuleczalnie chora, dziś zdrowa dzięki temu, że przestała ufać lekarzom i wzięła odpowiedzialność za swoje życie i zdrowie. Ty też możesz. Przestań walić głową w mur, znajdź inne rozwiązania.

Dziękuję pięknie za uwagę. Będzie świetnie jeśli udostępnisz ten post. Miej za to wspaniały dzień!

Pozdrawiam serdecznie
Marta Banasiak
Zielarz Polska

NAJNOWSZE WPISY

TWÓJ PEWNY POWRÓT DO ZDROWIA

Zielarz Polska poleca holistyczne i komplementarne Fitoterapie przywracające zdrowie jak:

1. Plan Zdrowotnej Transformacji – gdy stoisz na krawędzi życia i śmierci – szybka i skuteczna pomoc komplementarna charakteryzująca się niemal natychmiastowymi efektami zdrowienia dzięki odbudowie struktur wewnętrznych, organów i tkanek organizmu.
2. Plan Premium – gdy zmagasz się z poważnymi problemami zdrowotnymi i potrzebujesz regeneracji.
3. Filozofia Jednej Wizyty – holistyczny program dla chorób przewlekłych łączący ze sobą ziołolecznictwo, tradycyjną medycynę chińską, homeopatię, izopatię oraz medycynę ortomolekularną.
4. Wizyta Rozszerzona – uproszczony, holistyczny program dla chorób przewlekłych.

DBAJ O SWÓJ UKŁAD ODPORNOŚCIOWY

Jedyna droga do zdrowia to dbanie o układ odpornościowy. Dowiedz się więcej o potrzebach układu odpornościowego z poradnikiem “Przeziębienia, infekcje, nowotwory“.
Poradnik zawiera tak ważne informacje, że powinien znaleźć się na honorowym miejscu każdego polskiego domu.

JESTEŚ KOBIETĄ?

Jeśli jesteś kobietą, koniecznie przeczytaj Blog Post dla kobiet: “Kobieto! Dlaczegoś taka chora?” – po prostu musisz poznać to oszustwo jeśli chcesz być zdrowa.

TWÓJ WKŁAD W EDUKACJĘ INNYCH

Podziel się swoją historią w komentarzach poniżej. Nie zapomnij udostępnić tego posta w swoich mediach społecznościowych, aby zwiększać świadomość ludzi. Twoje wsparcie pomaga nam edukować i informować innych! Miej za to wspaniały dzień!

Pozdrawiam serdecznie
Marta Banasiak
Zielarz Polska

× W czym mogę ci pomóc?